
Listopad, ach listopad. Czy cieszę się z jego końca? I tak, i nie. Oczywistym jest, że nie możemy zatrzymać czasu dosłownie 'tu i teraz', choćbyśmy nie wiem jak chcieli. To dla nas wszystkich znak, by nie przeżywać spotkań, spacerów biernie. Nie patrzeć jak obrazy przesuwają nam się przed oczami, ale spiąć się, wyjść z trybu uśpienia i wsłuchać się intensywniej w rozmowę lub śmiech, skoncentrować...