Oficjalnie witam jesień! Bardzo lubię tę porę roku, ale więcej o niej napiszę pewnie w przyszłym tygodniu w podsumowaniu września.
Pamiętacie specjalną kartkę ofiarowaną jeszcze przed narodzinami? Oto kontynuacja historii! Bowiem mały Gabriel już dzielnie poznaje świat poza brzuchem mamy, a ja wykonałam pamiątkę na jego Chrzest.
Box wedle życzenia utrzymany został w bieli i szarości, ale dorzuciłam nieco błękitu do tego zestawu, za co na szczęście nie zostałam zbesztana 😉
W środku zamiast tortu, czy innych elementów umieściłam pudełko na prezent dla Małego.
Szczegóły:
Jeżeli za około 9 lat będę jeszcze miała czas żeby robić boxy, kartki czy minialbumy, to nie zdziwię się, gdy zostanę poproszona o wykonanie pamiątki komunijnej...
Przyjdzie pora, będziemy gdybać 😉
Póki co, życzę Wam cudnej jesieni i do przeczytania w przyszłym tygodniu!
Ale śliczności! ;)
OdpowiedzUsuń