sobota, 17 marca 2018

Na 90 urodziny


Jest połowa marca, za cztery dni ma podobno przyjść wiosna (tylko coś ją ten śnieg wystraszył!), a ja padam.
Ostatnie tygodnie są dla mnie dużym wyzwaniem, ale ten zdecydowanie wygrał w kategorii 'dobijanie i ból życia'.
Z drugiej strony można by zapytać, co my młodzi ludzie wiemy o życiu? Przed nami jest mnóstwo doświadczeń, wzruszeń, lat. Istnieje też niestety prawdopodobieństwo, że nie dożyjemy bardzo późnej starości.
W takim wypadku osobie, która dożywa sędziwego wieku prócz tradycyjnych życzeń należy też składać gratulacje. 

W moim bliskim otoczeniu są dwie takie osoby i to właśnie dla jednej z nich powstała niedawno kartka. 
Niezwykle miły i serdeczny sąsiad obchodził kilka dni temu swoje 90. urodziny. Zacny to wiek i życzyć go można każdemu. Do drobnego upominku dorzuciłam również drobną i skromną kartkę. 

Ostatnio bardzo dobrze pracuje mi się na formacie A6. Czasami dobrze jest odpocząć od większych formatów. Dwa stonowane papiery ozdobiłam tym, co najbardziej lubię: tekturkami i enamel dotsami. Nie mogło oczywiście zabraknąć liczby 90. Wykorzystałam cyfry ze złotego alfabetu. Podoba mi się efekt przedarcia, na który się zdecydowałam. 

Poniżej szczegóły:






I to tyle na dziś. Wiem, że są u mnie ostatnio blogowe przestoje, ale wiecie - czasami po całym dniu nie mam siły siedzieć nad czymś do późna. Są takie chwile, kiedy trzeba nauczyć się odpuszczać. 

Powiem Wam jeszcze, że krąży mi po głowie nowy post, związany trochę ze scrapbookingiem, ale przede wszystkim życiowy. Mam nadzieję, że już niedługo uda mi się go z tej głowy wydobyć i opublikować. 

Trzymajcie się! 

2 komentarze:

Copyright © 2016 Martushkowo , Blogger