Doczekaliśmy się jesieni! Przyszła nadzwyczaj punktualnie, a do pełni szczęścia brakuje mi tylko mgieł.
W jesiennych kolorach została wykonana jedna z nielicznych w tym sezonie kartek ślubnych. Powędrowała do koleżanki chórzystki, która śpiewa razem z nami w chórze. Zobaczcie jak komplet prezentuje się w poznańskiej Farze (a chór poza nią 😉
Natomiast poniżej szczegóły:
Duże kwiaty sprawdziły się tu idealnie! Nie są co prawda tak ogromne jak te, które dostałam w ostatnim zamówieniu ze scrapków, więc praca z nimi była łatwiejsza 😉
Bardzo elegancka kartka i faktycznie w zgodzie z porą roku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFantastycznie Ci wyszła, niezwykle jesiennie. ;)
OdpowiedzUsuńJesienna paleta kolorów jest bardzo wdzięczna :)
Usuń