
Lipiec to czas, kiedy komunijne klimaty zdążyły już odejść w niepamięć do kolejnego sezonu. Przypomnę jednak o nich z dzisiejszą kartką, która jakoś mi umknęła.

Jestem po prostu zauroczona tymi tekturkami z wycinanki, są bogate i pięknie wykonane. Wykorzystałam je w większości prac w tym roku. Spodobało mi się również łączenie papierów o różnych wzorach.
Szczegóły:





Obiecuję - nie przypomnę sobie o I Komunii w październiku 😉
Zdradzę za to, że mam do pokazania jeden z zaległych miesięcy w moim PLu i zrobię to... niebawem!
śliczny zestaw :)
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
UsuńPrześliczna i niesamowicie delikatna. ;)
OdpowiedzUsuńDzięki! To chyba moja ulubiona :)
Usuń