
zrobiłam szybkie podsumowanie na swoim facebookowym profilu. Nie znaczy to jednak, że nic się u mnie w papierach nie działo - wręcz przeciwnie!
Dziś chciałam Wam pokazać kartkę wykonaną na Prymicję (czyli pierwszą Mszę świętą odprawianą przez nowowyświęconego Kapłana).



W trakcie tworzenia pojawił się mały problem - w mojej drukarce skończył się tusz! Nie pozostało mi nic innego, jak wykonać napis samodzielnie.
Jak widać, moje kaligraficzne raczkowanie na coś się tu przydało ;)
Jak widać, moje kaligraficzne raczkowanie na coś się tu przydało ;)



To tyle na dziś, ale już Wam zapowiadam, że niebawem pojawi się tu dość oryginalna kartka :)
Trzymajcie się ciepło!
Trzymajcie się ciepło!
Rewelacja! ;)
OdpowiedzUsuńDzięki!
Usuń