Cześć!
Wczoraj odbył się ślub mojego kuzyna. Wesele było naprawdę udane i spędzone w rodzinnej atmosferze. Lubię te chwile, kiedy rodzinę łączy wspólna radość, kiedy mogą się oderwać od zmartwień i trochę poszaleć :)
Oczywiście nie mogło zabraknąć kartek ślubnych!
Oczywiście nie mogło zabraknąć kartek ślubnych!
Pierwsza z nich, to mój debiutancki exploding box. Już od dłuższego czasu wiedziałam, że Państwo Młodzi dostaną ode mnie właśnie taką kartkę, ale zastanawiałam się, jakimi kolorami posłużę się przy tworzeniu.
Zadziałała metoda skojarzeń: wieś - natura - zieleń - drewno
I tak oto, w mojej głowie ukształtował się ogólny zarys kolorystyczny boxa. Wiedziałam, że ma być delikatnie, zielono, ale z tekturkami, przywodzącymi na myśl drewno.
Kilka zbliżeń na detale:
Wykorzystałam tort 3D, który po złożeniu ozdobiłam kaskadą kwiatków.
Nie mogąc znaleźć odpowiedniego koloru kopert, postanowiłam zrobić je sama. Wykorzystałam ten sam papier, którym okleiłam bazę boxa. Dzięki temu, cała kartka pozostała spójna kolorystycznie.
Druga kartka, którą podarowała moja Mama, to już klasyczna forma, najczęściej przeze mnie używana:
Mam nadzieję, że kartki spodobają się Nowożeńcom :)
Trzymajcie się ciepło!
Kilka zbliżeń na detale:
Wykorzystałam tort 3D, który po złożeniu ozdobiłam kaskadą kwiatków.
Nie mogąc znaleźć odpowiedniego koloru kopert, postanowiłam zrobić je sama. Wykorzystałam ten sam papier, którym okleiłam bazę boxa. Dzięki temu, cała kartka pozostała spójna kolorystycznie.
Druga kartka, którą podarowała moja Mama, to już klasyczna forma, najczęściej przeze mnie używana:
Mam nadzieję, że kartki spodobają się Nowożeńcom :)
Trzymajcie się ciepło!
No kochana....od jakiegoś czasu śledzę Twego bloga....i wow....coraz bardziej jestem pod wrażeniem 😊 cudne te rzeczy które wykonujesz💚
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko! 😊
UsuńSuper. ;) Piękne i eleganckie. ;)
OdpowiedzUsuńDzięki Nati :)
Usuń