Dużo się u mnie ostatnio dzieje, szczególnie w kwestii kartek. Zapraszam Was do zerknięcia na kolejnego prostego exploding boxa :)
Ale zanim go obejrzyjcie, powiedzcie: czy pamiętacie to pudełeczko? Mam nadzieję, w końcu nie tak dawno je Wam pokazywałam! Oba powstały dla rodzeństwa, bo tak się złożyło, że Pierwsza Komunia zbiegła się idealnie z roczkiem małej Marianny, która jednak w przeciwieństwie do brata nie chodziła z boxem po wszystkich gościach ;)
Czas na szczegóły:
Do przeczytania niebawem!
śliczny, delikatny ❤️
OdpowiedzUsuńDzięki ❤
UsuńRewelacja! ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPiękne pudełeczko :) Idealne dla małej dziewczynki. Mnie się bardzo podoba ta forma i nawet w tym roku miałam spróbować wykonać takie pudełeczko samodzielnie na komunię, ale niestety z braku czasu się nie udało. Muszę sprawdzić w kalendarzu kto w rodzinie ma najbliżej urodziny ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! To prawda, na boxa potrzeba trochę czasu :) Ja w zeszłym roku zrobiłam pierwsze pudełeczko na ślub kuzyna i polubiłam tę formę :)
UsuńPudełko przepiękne, ja również lubię delikatne prace:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Takie delikatne zestawienia po prostu pasują do małych dzieci ;)
UsuńCudne pudełeczko ze śliczną zawartością :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń